Robert Ciulkin, to podwójny mistrz świata w kickboxingu federacji ISKA i WKO, ale od lat słynie z najróżniejszych akcji charytatywnych. Wielokrotnie promował zbiórki na rzecz chorych dzieci czy sportowców.
Organizował m.in. Wyzwaniem Herosa (100 km biegu i 100 km na rowerze). Biegł przez Puszczę Knyszyńską, bił rekord na wieży kościoła Św. Rocha pomagając np. Nikosiowi cierpiącemu na SMA. Kilkukrotnie pokonywał trasę z Białegostoku do Warszawy promując zbiórkę na rzecz Marka Piotrowksiego, legendy kickboxingu.
Szczyt Mont Blanc
W tym tygodniu Ciulkin ponownie wraca na wieżę kościoła Św. Rocha. Tym razem chce pokonać dystans dłuższy niż najwyższe wzniesienie w Europie czyli szczyt Mont Blanc. Góra położona w Alpach ma 4809 m., aby pobić ten dystans trzeba na samą górę białostockiej wieży wejść 62 razy.
Dwa dni i 46 tysiące schodów
Pokonanie takiego dystansu ma zająć dwa dni. Sportowiec zamierza jednego dnia wejść po schodach 31 razy i tyle samo drugiego dnia.
- Schody przy tej temperaturze będą śliskie. Do tych 60 wejść, trzeba też dodać 60 zejść na sam dół. A to wcale nie proste. Też jest potrzebna koncentracja - mówi Robert Ciulkin
Schody kościoła Rocha, to spirala, która na pewnej wysokości mocno się zwęża.
Według szacunków sportowca do pokonania jest prawie 46 tysięcy schodów.
Challenge rozpoczyna się we wtorek 28 listopada w samo południe.
Pomoc Oli Warelis
Tym wyzwaniem Ciulkin chce rozpropagować zbiórkę na rzecz 2-letniej Oli Warelis, która mieszka w podbiałostockiej miejscowość Zalesie i zbiera na operację serca w Stanach Zjednoczonych. Koszty, to ponad 5,5 mln zł.
Dziewczynka już uzbierała ponad 2,3 mln zł. i brakuje jej zaledwie około 500 tys zł. Tyle ze czasu jest niewiele, bo zbiórka trwa do końca listopada. Rodzina ma już zaplanowany lot do Stanów Zjednoczonych, ale wciąż brakuje środków.
https://www.siepomaga.pl/ola-warelis