Do zdarzenia doszło w nocy z środy na czwartek. Białostoccy policjanci patrolujący osiedle Nowe Miasto zauważyli dwóch mężczyzn, którzy nieśli swoje kabla elektrycznego. „To wzbudziło podejrzenie policjantów. Mężczyźni opowiedzieli funkcjonariuszom, że kable znaleźli za pobliską stacją benzynową. Mundurowi nie dając wiary ich słowom sprawdzili, co mężczyźni mają w plecakach. Tam znaleźli nożyce do cięcia, latarkę i rękawice robocze” – czytamy w komunikacie KMP Białystok.
Czytaj także: Podlaskie. Wjechał ciągnikiem do rowu i uszkodził ogrodzenie. Miał 4 promile alkoholu we krwi
Dwójkę mężczyzn pogrążył pies tropiący, który z miejsca, gdzie policjanci zatrzymali podejrzanych, doprowadził funkcjonariuszy prosto na plac budowy nowego komisariatu. 38-latek i jego o osiem lat młodszy kolega próbowali się jeszcze tłumaczyć, ale dowody przeciwko nim są przygniatające.
Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: