We wtorek (22 marca) do komendy miejskiej w Białymstoku zgłosił się 44-letni mieszkaniec stolicy Podlasia. Mężczyzna poinformował policjantów, że dzień wcześniej na jednym z portali sprzedażowych wystawił ogłoszenie o sprzedaży kurtki dziecięcej w cenie 18 złotych.
- Po chwili, za pośrednictwem komunikatora, odezwała się do niego kobieta, która wyraziła chęć zakupu. Następnie przesłała link do strony internetowej celem potwierdzenia odbioru pieniędzy - czytamy w komunikacie KMP w Białymstoku.
Następnie 44-latek wszedł w posiadany link i wpisał dane ze swojej karty płatniczej. Nieświadomy podstępu mężczyzna wpisał dane ze swojej karty płatniczej. Po chwili otrzymał czterocyfrowy kod, który od razu zatwierdził.
- Po pewnym czasie skontaktował się z nim pracownik banku, który poinformował mężczyznę o podejrzanych transakcjach na jego kontach bankowych. Ale było już za późno – czytamy dalej na stronie podlaskiej policji.
Z konta mężczyzny zginęło blisko 27 tysięcy złotych.
Źródło: Materiały prasowe podlaskiej policji
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]
Polecany artykuł: