Wszystko działo się w niedzielę, 9 sierpnia. Wtedy, po godzinie 9, w jednej z miejscowości w powiecie augustowskim policjant lokalnej „drogówki” postanowił zatrzymać do kontroli volkswagena. Kierowca zlekceważył sygnały dźwiękowe i świetlne wydawane przez funkcjonariusza, przyśpieszył i zaczął uciekać.
Mandat za brak maseczki w samochodzie wraca. Grozi nawet, jeśli jedziesz z bliskimi
Policjant natychmiast rozpoczął pościg za uciekinierem. Ścigany pojazd odnalazł w polu kukurydzy. Natomiast 22-latek chciał schować się tuż obok - w miejscu zamieszkania.
Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna uciekał, bo nie posiadał nigdy uprawnień do kierowania pojazdami. 22-latek usłyszał już zarzut. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.