W czwartek, 11 marca, tuż przed 13 policjanci z grupy SPEED zatrzymali do kontroli audi, którego kierowca jechał ulicą Generała Maczka z prędkością 156 kilometrów na godzinę. Na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 kilometrów na godzinę. Okazało się, że za kierownicą siedział 18-latek.
Młody kierowca posiadał prawo jazdy zaledwie od miesiąca, jednak już postanowił poszaleć na drogach. Tłumaczył policjantom, że śpieszył się do koleżanki.
Za przekroczenie prędkości o 86 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym, mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Mieszkaniec powiatu białostockiego został również ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych, a jego konto "zasiliło" 10 punktów karnych.