130 km/h w mieście bez prawa jazdy. Piłkarz Jagiellonii zdziwiony polskimi przepisami drogowymi

i

Autor: jagiellonia.pl Piłkarz Jagiellonii Białystok Lamine Diaby-Fadiga

Jagiellonia

130 km/h w mieście bez prawa jazdy. Piłkarz Jagiellonii zdziwiony polskimi przepisami drogowymi

2024-12-11 11:05

Piłkarz Jagiellonii Białystok znalazł się na językach w medialnej przestrzeni. Nie zasłynął jednak swoją postawą na murawie, a swoimi wybrykami na drogach. Gracz mistrza Polski jechał w terenie zabudowanym z prędkością 130 km/h. W dodatku, bez uprawnień. Miał być też zaskoczony faktem, że w Polsce trzeba mieć prawo jazdy.

Diaby-Fadiga i jego ekscescy. W tle kradzież zegarka

Lamine Diaby-Fadiga jest znany ze swoich pozaboiskowych ekscesów. Wychowanek francuskiej Nicei nie zrobił wielkiej kariery nad Sekwaną. Pomimo tego, że jest byłym młodzieżowym reprezentantem Francji (grał w kadrach U-16, U-17 oraz U-18). W barwach swojego macierzystego klubu z Ligue 1 wystąpił zaledwie siedem razy. Następnie grał także na zapleczu francuskiej ekstraklasy, w Paris FC. Zaliczył również epizod w drugiej lidze holenderskiej.

Zdążył jednak zasłynąć ze swoich występków poza murawą. Głośno zrobiło się o nim, gdy okradł swojego kolegę z boiska. Łupem padł drogi zegarek ówczesnego napastnika Nicei, Kaspera Dolberga. Diaby-Fadiga został wtedy wyrzucony z klubu.

Pirat drogowy na ulicach Białegostoku. W roli głównej piłkarz Jagiellonii

W czerwcu 2024 roku, francuskiego napastnika ściągnęła do siebie Jagiellonia. W Białymstoku spodziewali się po nim sporo, ale 23-latek na razie na boisku nie pokazał zbyt wiele. Teraz głośno zrobiło się o nim jednak znowu z powodów nie związanych z futbolem.

Szczegóły jego piractwa drogowego ujawnił w programie "Misja Futbol" Piotr Wołosik. Władze Dumy Podlasia starały się utrzymać sprawę w tajemnicy, jednak "wyczyny" Francuza wyszły na jaw.

130 km/h ulicami Białegostoku, bez prawa jazdy. Problemy gracza Jagi

Chodzi o złamanie przepisów, do którego doszło na białostockich drogach.

Diaby-Fadiga został złapany, jak jechał w Białymstoku 130 km na godz. Został zatrzymany przez policjantów, którzy poprosili go o prawo jazdy. On stwierdził, że nie ma... W ogóle udawał zaskoczonego, że coś takiego trzeba. Że w Polsce prawo jazdy? Akurat nie miał pod ręką ani polskiego, ani francuskiego i jak później służby sprawdziły, on w ogóle nie ma żadnego prawa jazdy! - powiedział Wołosik.

To nie koniec problemów Francuza.

Z tego, co się orientuję, sprawa trafiła do sądu. I polski sąd poprosił francuski wymiar sprawiedliwości, żeby ustalił, czy rzeczywiście żadnego prawa jazdy nie miał. Zobaczymy, jaki będzie tego finał. Klub bardzo ładnie to wyciszył, bo to było jakiś czas temu i nie przedostało się to do opinii publicznej. Do tego momentu - przekazał dziennikarz.

Diaby-Fadiga rozgrywa debiutancki sezon w koszulce Jagiellonii. W sezonie 2024/25 wystąpił jak dotąd w 23 meczach. Dla drużyny mistrzów Polski strzelił trzy gole.

Tak Jagiellonia Białystok zdobywała tytuł PKO Ekstraklasy. Jak dobrze pamiętasz mistrzowski sezon Dumy Podlasia? [QUIZ]
Pytanie 1 z 15
Jagiellonia osiągnęła rekordowy wynik XXI wieku pod względem:
Białystok. Pościg ulicami miasta za 25-letnim Litwinem. Wcześniej ukradł auto
Białystok Radio ESKA Google News
Autor: