W tym sezonie żadna ekipa nie wywiozła z Białegostoku nawet punktu. Jagiellonia wygrała przy Słonecznej wszystkie z sześciu rozegranych spotkań.
Tych rewelacyjnych statystyk nie zmieniło też Zagłębie.
Jaga zaatakowała od początku
Już w 3 min. sędzia podyktował karnego, ale po obejrzeniu VAR-u zmienił decyzję. Białostoczanie nie zwalniali tempa, blisko trafienia byli Nene i Kubicki.
W 28. min. Jagiellonia wyszła na prowadzenie. Z rzutu rożnego dośrodkował Wdowiak, a do siatki rywali głową trafił Mateusz Skrzypczak.
Tuż przed przerwą w 44 min. w polu karnym Zagłębia został sfaulowany Kubicki. Jedenastkę pewnie wykorzystał Afimico Pululu.
Druga połowa
"Miedziowi" przez kilkanaście minut nawiązali walkę z Jagiellonią, ale to "Żółto-Czerwoni" zadali kolejny cios i to jaki. Nieprawdopodobnym uderzeniem popisał się Bartłomiej Wdowik, specjalista od stałych fragmentów gry.
Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
W 66 min. Wdowik uderzy lewa nogą z rzutu rożnego kierując piłkę do siatki rywali. Jaga prowadziła 3:0
https://twitter.com/CANALPLUS_SPORT/status/1715459814430548351
Jaga oszczędziła Zagłębie
Gospodarze mogli strzelić jeszcze więcej, ale Jose Naranjo trafił w poprzeczkę, a niecelnie uderzał Alan Rybak.
Jagiellonia po zwycięstwie zasiadła na fotelu lidera Ekstraklasy. Teraz czeka na ruch innych ekip.
Probierz na trybunach
Mecz z trybun w Białymstoku oglądał selekcjoner Michał Probierz. Zaproszenie od niego nie tak dawno otrzymał Wdowik. Czy ktoś wpadł w oko Probierzowi? To się okaże.