Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok [28.01.2023 r.]
W niedzielę 29 stycznia Jagiellonia Białystok rozegra swój pierwszy ligowy mecz w 2023 r. Podopieczni Macieja Stolarczyka spotkają się na wyjeździe z Piastem Gliwice, który w tabeli traci do Jagi zaledwie dwa punkty. Tyle samo wynosi przewagi żółto-czerwonych nad strefą spadkową. To wszystko sprawia, że w klubie otwarcie zaczynają mówić, iż na wiosnę Jagiellonię Białystok czeka gra o utrzymanie Ekstraklasy.
Jagiellonia Białystok. Kolejne problemy klubu
Sytuacja w tabeli to jednak nie jedyny kłopot Jagiellonii Białystok. Klub od roku ma poważne problemy finansowe, a rok rządów Wojciecha Pertkiewicza nie poprawił tej kwestii. Finanse Jagi od roku stoją w miejscu i szans na szybką poprawę nie ma, o czym sam prezes Jagi powiedział w niedawnym wywiadzie dla sport.tvp.pl
- [Sytuacja finansowa – przyp. red.] Jest trudniejsza niż zakładałem po pierwszym, wstępnym audycie. Niestety w międzyczasie wypadły nam z szafy kolejne trupy. Walczymy o to, by być wiarygodnym partnerem dla kontrahentów i zawodników. Udaje nam się to tylko dzięki zaangażowaniu i wsparciu ludzi dobrej woli, partnerów, sponsorów, akcjonariuszy – powiedział prezes Pertkiewicz.
Jagiellonia Białystok stoi w miejscu. I musi sprzedawać zawodników
Główna osoba odpowiedzialna za zarządzanie klubem zdradziła w rozmowie jakie są przyczyny takiej sytuacji i zdradziła sposoby rozwiązania problemów. Z tym, że niekoniecznie muszą się one spodobać kibicom Jagiellonii Białystok.
- Z czego wynikał problem finansowy? Z tego, że w dobrej wierze, celując w podtrzymanie świetnych wyników ligowych, klub zaciągał spore, wieloletnie zobowiązania. Zbudowano ośrodek treningowy i rozbudowano akademię. Koszty funkcjonowania bardzo urosły, a zmalały w tym samym czasie przychody. Od kilku sezonów klub nie sprzedał też zawodnika za poważną sumę. To wszystko doprowadziło do sytuacji, w której rok zakończyliśmy na pokaźnym minusie. Racjonalizujemy koszty, szukamy różnych sposobów finansowania i staramy się promować utalentowanych zawodników – zdradził Pertkiewicz.