W ramach walentynkowej akcji "Serce na tacy" uczniowie Zespołu Szkół Gastronomicznych w Białymstoku przygotowali słodkie upominki, które zaserwowali pacjentom i pracownikom Białostockiego Centrum Onkologii.
"Robi się ciepło na sercu"
Adepci gastronomii nie po raz pierwszy zaangażowali się w pomoc. Jakiś czas temu wraz z harcerzami odwiedzili pacjentów onkologii dziecięcej i urozmaicali im czas zabawą i grami.
To są bardzo ważne chwile, ponieważ gdy widzimy uśmiech na twarzach dzieci chorych, to aż się robi ciepło na sercu i my jesteśmy również radośni z tego, że te osoby są szczęśliwe
- mówi Aleksandra Łukaszewicz z Zespołu Szkół Gastronomicznych w Białymstoku.
A 14 lutego uczniowie wywołali uśmiech na twarzach dorosłych pacjentów chorych onkologicznie.
Jesteśmy z nimi i chcemy, żeby pacjenci o tym pamiętali, że są te relacje z pacjentami i to nie są tylko relacje medycy-pacjent. To są relacje przyjacielskie. My naprawdę traktujemy ich ciepło. Zawsze, nie tylko w taki dzień jak walentynki. No i dzielimy się miłością - miłość jest najwspanialszym z uczuć i warto o tym przypominać
- mówi współorganizator akcji, prezes Stowarzyszenia do Walki z Rakiem, dr Piotr Skalij.
Pacjenci Białostockiego Centrum Onkologii dostali także walentynkowe kartki pocztowe. Celem akcji jest wsparcie chorych i docenienie pracy personelu medycznego.