Edgar kreuje światy tętniące od goblinów, wojowników i intryg. Łączy czasy średniowiecza z magią, a jego postaci są rozdarte między dobrem a złem.
Jest autorem trzech powieści z gatunku fantasy. „Czarne koty”, „Ostatni Goblin” i najnowszej książki opublikowanej w październiku – „Po drugiej stronie mostu”.
Student i pisarz
Edgar Hryniewicki łączy pasję do pisarstwa z nauką o inżynierskich konstrukcjach, innowacyjnych urządzeniach i superszybkich pojazdach.
Mimo ścisłego umysłu, młody twórca umiejętnie żongluje wątkami fabuły, szkicując postaci z krwi i kości.
Pierwsze opowiadanie zaczął pisać jako kilkulatek, ale pasja literacka odżyła w wieku lat 17. Początkowo, planował napisać krótkie opowiadanie, ostatecznie do księgarń trafiła 500 stronicowa powieść. Później pojawiły się następne dwie książki i tak powstała trylogia.
Średniowieczna Europa
Edgar przyznaje, że od dziecka fascynowało go średniowiecze, jego kulturą i realiami życia. Pomysły na fabułę to też efekt bujnej wyobraźni.
– Trylogia dzieje się w wykreowanym przeze mnie uniwersum, które przypomina realia średniowiecznej Europy. Występują w nim elementy magii, takie jak gobliny czy nadprzyrodzone zjawiska, ale generalnie ówczesna rzeczywistość odwołuje się do czasów średniowiecza. Zależało mi, by napisać powieść, która jak najbardziej będzie oddawać tamtą epokę. – wyjaśnia zdolny pisarz.
Trylogia i Maszyny
Mimo młodego wieku autor ma już na koncie 3 publikacje, ale nie zamierza spocząć na laurach.
– Skończyłem pisać trylogię, ale nie chcę kończyć z pisarstwem. Jestem aktualnie w trakcie tworzenia kolejnej książki, której akcja rozgrywa się w tym samym wykreowanym przeze mnie uniwersum - mówi student
Jak przyznaje Edgar na razie mocno skupia się na kończeniu studiów. W przyszłym roku czeka go obrona pracy magisterskiej, a następnie planuję pracę w zawodzie czyli związanym z konstruowaniem maszyn i urządzeń.