Stan wyjątkowy: od kiedy?
Od kiedy w woj. lubelskim i podlaskim wprowadzony zostanie stan wyjątkowy?
Według medialnych doniesień, prezydent Andrzej Duda decyzję w sprawie wniosku podejmie w czwartek, 2 września.
Stan wyjątkowy w Polsce 2.09.
Rada Ministrów zdecydowała skierować do Andrzeja Dudy, prezydenta RP, wniosek o wprowadzenie stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego. Wnioskodawcą było MSWiA.
- Dzisiaj Rada Ministrów postanowiła wystąpić do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części województwa podlaskiego i lubelskiego - poinformował we wtorek premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.
Stan wyjątkowy ma obowiązywać w 115 miejscowościach na Podlasiu i 68 miejscowościach w lubelskim.
- To wąski pas miejscowości bezpośrednio przylegających do granicy z Białorusią - poinformował we wtorek szef MSWiA Mariusz Kamiński. - Świadomie podkreślam: miejscowości, a nie gmin. Nie chodzi tutaj o gminy, ale chodzi o wąski pas miejscowości bezpośrednio przylegających do granicy. Będą tam obowiązywały restrykcje zgodnie z przepisami dotyczącymi wprowadzenia stanu wyjątkowego. Dziś uchwała trafi do pana prezydenta i w momencie, kiedy pan prezydent podpisze swoje rozporządzenie - jeśli uzna, że okoliczności wprowadzenia stanu wyjątkowego są racjonalne i zasadne - ten stan będzie wprowadzony w trybie natychmiastowym.
Minister zapowiedział, że wydane zostaną wtedy dodatkowe rozporządzenia, których projekty są już przygotowane. Jak dodał, będą one szczegółowo określać wprowadzane restrykcje.
- Chcę uspokoić mieszkańców miejscowości nadgranicznych: one w najmniejszym stopniu nie będą ingerowały w wasze życie zawodowe, w możliwość spokojnego wykonywania działalności, chociażby rolniczej. W minimalnym stopniu będą te restrykcje dotyczyły stałych mieszkańców tych miejscowości - zapewnił Kamiński.
Jak podkreślił, restrykcje te jednak wprowadzą "istotne ograniczenia dla osób z zewnętrz, dla osób obcych na tym terenie, które chciałyby się przemieszczać w tych miejscowościach".
Stan wyjątkowy w Polsce: chodzi o uchodźców
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, źródło w rządzie potwierdziło, że chodzi o sytuację na granicy z Białorusią.
Polska, Litwa, Łotwa i Estonia zarzucają Białorusi zorganizowanie przerzutu imigrantów na ich terytorium w ramach tzw. wojny hybrydowej. We wspólnym oświadczeniu premierzy Polski i krajów bałtyckich ocenili, że kryzys na granicach z Białorusią został zaplanowany i systematycznie zorganizowany przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Wezwali też władze białoruskie do zaprzestania działań prowadzących do eskalacji napięć.
Komisarz Unii Europejskiej ds. migracji Ylva Johansson oświadczyła w piątek, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie jest kwestią migracji, ale częścią agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę w celu destabilizacji UE. Służby prasowe Komisji Europejskiej przekazały PAP, że jest to też stanowisko Unii Europejskiej, które było wyrażane wcześniej przez ministrów spraw zagranicznych państw UE.