Pogranicznicy z placówki w Rutce-Tartak otrzymali informację o czterech osobach zauważonych w pobliżu polsko-litewskiej granicy. Okazało się, że to obywatele Iranu, którzy pieszo przeszli z Litwy do Polski.
- Przeprowadzona kontrola legalności pobytu wobec cudzoziemców wykazała, że rodzina (28-letnia kobieta i 37-letni mężczyzna z dwójką dzieci) nie posiadają przy sobie dokumentów uprawniających ich do wjazdu i pobytu na terytorium Polski - poinformował Podlaski Oddział SG. Cała czwórka została zatrzymana i przekazana stronie litewskiej w ramach umowy o readmisji.
Czytaj też: Klimówka. Makabryczne odkrycie. Zwłoki mężczyzny na polu
To w ostatnich dniach kolejna grupa nielegalnych imigrantów zatrzymana przez SG na granicy z Litwą, czyli wewnętrznej granicy UE. Kilka dni temu zatrzymano dwanaście osób, obywateli Syrii, którzy - jak ustalono - wcześniej nielegalnie przekroczyli granicę litewsko-białoruską. Ośmioro cudzoziemców przewoził busem obywatel Niemiec, cztery kolejne osoby - wiozło dwóch Syryjczyków, którzy mieli niemieckie dokumenty pobytowe. Ta grupa również została przekazana stronie litewskiej, a zatrzymani tzw. kurierzy odpowiedzą za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy.
Według danych Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku, od początku roku na granicy z Litwą zatrzymano 151 nielegalnych imigrantów; najwięcej jak dotąd - w lipcu, gdy było to 57 osób. Zatrzymano też 31 kurierów, przede wszystkim kierowców, których zadaniem jest transport cudzoziemców od granicy w głąb kraju. (PAP)