Przewrót: PiS traci władzę na Podlasiu. KO ma marszałka

Pierwsza sejsa przyniosła prawdziwe trzęsienie ziemi w sejmiku województwa. Prawo i Sprawiedliwość miało 15 radnych i nic nie zapowiadało, że ktokolwiek może stworzyć większość. Jednak dwoje radnych przeszło na stronę Koalicji.

Burnos i Malinowski

To głosy radnych PiS Wiesławy Burnos i Marka Malinowskiego zdecydowały, że dotychczasowy marszałek Artur Kosicki traci władzę. Radni bowiem oddali głos na Łukasza Prokoryma z Koalicji Obywatelskiej.

Kandydaturę Prokoryma na marszałka województwa podlaskiego poparło 16 radnych, a Artur Kosicki otrzymał tylko 13 głosów. Jeden był nieważny.

Nowy marszałek

Łukasz Prokorym jest radcą prawnym, przez ostatnie 4 lata był przewodniczącym Rady Miasta Białystok.

- To wielkie zobowiązanie do pracy na rzecz regionu. Przed nami ważna kadencja od juta bierzemy się do ciężkiej pracy - mówił tuż po wyborze na marszałka.

Szok w PiS

Zdziwienia takim obrotem sprawy nie kryją władze PiS, przewodniczący podlaskich struktur PiS Jacek Sasin w mediach społecznościowych nazywa posłów zdrajcami:

Wicemarszałkowie

Nowymi wicemarszałkami województwa podlaskiego zostali Wiesława Burnos i Marek Malinowski, którzy w wyborach startowali z listy Prawa i Sprawiedliwości.

A na początku sesji przewodniczącym sejmiku został wybrany Cezary Cieślukowski (Trzecia Droga).