Fala zimnego powietrza dotrze nad nasz region w czwartek (05.01) w nocy. Temperatura zacznie szybko spadać i nad ranem termometry mogą pokazać nawet - 6 st. C. Do tego silne porywy wiatru nawet do 30 km/h. Mogą pojawić się też przelotne opady śniegu, dlatego na drogach może zrobić się bardzo ślisko.
Zimny będzie piątek (06.01) bo w ciągu dnia na termometrach maksymalnie do -4 st. C. Tyle samo ma być w nocy.
Kaloryfery na pewno trzeba będzie trochę "podkręcić", ewentualnie szukać innych, mniej popularnych metod dogrzewania organizmu ?
Na minusie pozostaniemy w niedzielę, a temperatura zacznie rosnąć na początku przyszłego tygodnia.