Łomża. Pościg za piratem na motocyklu. Na liczniku miał 200 km/h i 2 promile [ZDJĘCIA]

Chojny. Pościg za pijanym motocyklistą. Pirat miał 2 promile\

W poniedziałek (7 września), około godziny 18 na drodze w Chojnach policjanci z łomżyńskiej drogówki chcieli zatrzymać do kontroli motocyklistę. Siedzący za kierownicą hondy mężczyzna zignorował sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu i zaczął uciekać w kierunku Szczepankowa, łamiąc wiele przepisów ruchu drogowego. Policjanci od razu rozpoczęli pościg.

Zobacz również: Białowieża. Agresywny żubr zaatakował mężczyznę. Trwa obława na zwierzę

Uciekinier pędził miejscami 200 km/h. Swój rajd zakończył w przydrożnym rowie. Mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Szybko wyszło na jaw, co było powodem ucieczki.

Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Kierowca nie miał też uprawnień do kierowania pojazdami.

35-latek trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za szereg wykroczeń drogowych popełnionych podczas ucieczki, niezatrzymanie się do kontroli, kierowanie bez uprawnień i przede wszystkim za prowadzenie pojazdu w stanie upojenia

Łomża. Wysyp pijanych kierowców na drogach

Jak dodają łomżyńscy mundurowi, 35-latek nie był jedynym pijanym kierowcą zatrzymanym w miniony weekend. Kolejnym okazał się 30-latek, który kierował daewoo, mając ponad 1,5 promila w organizmie. On także nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Następnie, nocą z soboty na niedzielę, w ręce mundurowych wpadł 22-letni kierowca seata. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu.

Kolejnym pijanym kierującym był 32-latek za kierownicą volkswagena. B wykazało, że mężczyzna jeździł po łomżyńskich drogach, mając ponad pół promila alkoholu. 

Również w Łomży zostało zatrzymane do kontroli bmw, którego kierowca prowadził auto, będąc w stanie po użyciu alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 0,2 promila w wydychanym powietrzu. 25-latek miał także cofnięte uprawnienia.

Łomżyńska drogówka dodaje, że dalszym ciągu, pomimo wysokich kar za przestępstwa dotyczące jazdy pod wpływem alkoholu, mamy do czynienia z tym nagannym zjawiskiem. Mundurowi apelują do kierowców o wyobraźnię i rozwagę.