Dyżurny białostockiej komendy dostał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy. O całej sytuacji policje powiadomił inny kierowca, któremu prowadzący audi omijając jego pojazd uszkodził zderzak. Stwierdził że uciekł w kierunku miejscowości Porosły i najpewniej jest pod wpływem alkoholu.
Policja wszczęła poszukiwania
Policjanci z białostockiej drogówki po kilku minutach namierzyli poszukiwany pojazd. Kierowcą okazał się 40-letni mężczyzna zamieszkały w okolicy Choroszczy. Mundurowi od razu byli w stanie stwierdzić że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że wsiadł za kierownicę mając blisko 3 promile alkoholu we krwi .
Nie powinien nigdy zasiąść za kierownicą
Po sprawdzeniu w systemie okazało się również, że nie ma on uprawnień do kierowania pojazdami. Trafił do izby wytrzeźwień, a samochód na policyjny parking. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności