System orzekania o niepełnosprawności od lat jest na ustach ekspertów oraz samych obywatelach Polski. Z wielu stron słychać głosy o tym, że ten obecny jest niejednorodny i niespójny. Przykładem niech będzie sposób orzekania skupiony wokół regionalnych oddziałów. To powoduje, że nagminne są przypadki, kiedy osoby z tą samą niepełnosprawnością w różnych województwach w Polsce dostają przydzielony inny stopień niepełnosprawności.
Teraz w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej powstał pomysł, aby przepisy ujednolicić.
Nowy system orzekania o niepełnosprawności. Będzie rewolucja!
Zmiany zapowiedział wiceminister rodziny, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Łukasz Krasoń mówił w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
System powinien mieć bardziej scentralizowany nadzór, przy pełnomocniku rządu do spraw osób niepełnosprawnych. Ponadto powinien być oparty o aspekty funkcjonalne, które lepiej pozwalają nam określić indywidualne potrzeby danej osoby - wymienił wiceminister.
Krasoń zdradził również, że już trwają prace w oparciu o istniejące analizy i propozycje oraz ze wsparciem funduszy unijnych. Wiadomo, że aby zmienić obecne przepisy potrzeba wielkich roszad i ministerstwo jest na nie gotowe. Intencją jego oraz resortu jest stworzenie przepisów jeszcze za obecnego rządu Donalda Tuska.