- Białystok to jedyne miasto wojewódzkie, które nie ma komunikacji nocnej - mówią miejscy radni Ruchu Polska 2050. Dlatego apelują do władz miasta o przywrócenie nocnych kursów. Chodzi głównie o powrót na ulice autobusów, które jeździły po mieście jeszcze przed pandemią, czyli linie od N1 do N6.
Wiele osób kończy pracy po północy i nie może skorzystać z komunikacji miejskiej. Apelujemy o powrót nocnym linii. Pokażmy, że nasze miasto jest metropolią, i że można po nim jeździć także w nocy - mówi radny Tomasz Kalinowski
Rani chcą, aby autobusy nocne jeździły nie tylko w weekendy, ale także w tygodniu. Interpelacja w tej sprawie trafiła już do prezydenta miasta
- Można to zrobić w ekonomiczny sposób, np. aby autobusy spotykały się na centrach przesiadkowych i ten sposób pokryć miasto siatką nocnych połączeń- mówi radny Maciej Biernacki
Jak nieoficjalnienie wiadomo, miasto na razie nie planuje przywrócenia nocnych autobusów. Tłumaczy to ciężką sytuacją budżetową oraz rosnącymi cenami paliw.