Nielegalna imigrantka urodziła po przekroczeniu granicy. Wraz z dzieckiem trafiła do szpitala

i

Autor: Twitter: Straż Graniczna - zdjęcie ilustracyjne Nielegalna imigrantka urodziła po przekroczeniu granicy. Wraz z dzieckiem trafiła do szpitala

Nielegalna imigrantka urodziła po przekroczeniu granicy. Wraz z dzieckiem trafiła do szpitala

2021-10-20 14:20

Do szpitala w Sokółce trafiła nielegalna imigrantka wraz z nowo narodzonym dzieckiem, która była w grupie cudzoziemców odnalezionej przez Straż Graniczną w pobliżu granicy z Białorusią. Według wstępnych ustaleń służb granicznych kobieta jest Irakijką. Ani jej ani jej dziecku nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jak poinformował Podlaski Oddział SG, w środę rano (20 października) patrol - po informacji od jednego z mieszkańców, że mogą tam być osoby, które nielegalnie przekroczyły granicę z Białorusią - po śladach odnalazł kilkunastoosobową grupę w lesie koło miejscowości Czepiele niedaleko Kuźnicy. - Wśród osób w tej grupie była zakrwawiona kobieta. Leżała na śpiworze. Okazało się, że przed chwilą urodziła dziecko - poinformowała SG.

Funkcjonariusze wezwali służby medyczne; służbowym samochodem funkcjonariusze SG dowieźli kobietę i jej dziecko do karetki pogotowia. Karetka przewiozła je do szpitala w Sokółce. Według danych SG, stan obojga jest na razie stabilny, ale dziecko ma problemy z oddychaniem i krążeniem. Wstępne ustalenia wskazują, że kobieta pochodzi z Iraku.

SG przypomina, że na początku października potrzebna była podobna pomoc 24-letniej obywatelce Konga, która w zaawansowanej ciąży nielegalnie przekroczyła granicę. Ostatecznie funkcjonariusze wezwali wtedy służby medyczne i przekazali kobietę załodze karetki; cudzoziemka w szpitalu w Sokółce urodziła córeczkę; złożyła wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej w Polsce i przebywa w Ośrodku Recepcyjnym Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców.

(PAP)

Irakijczyk pędził przez miasto z prędkością 200 km/h. O mały włos nie doprowadził do tragedii

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]