Kruszwil kontra Urząd Marszałkowski. Artysta twierdzi, że nie otrzymał 50 tys. zł

Marszałek województwa podlaskiego przeprasza mieszkańców regionu za film promocyjny z udziałem Kruszwila . Przyznaje, że zlecenie filmu było pomyłką, do której nie powinno dojść.

Zobacz też: Lord Kruszwil promuje kolejny region? Nakręcił walentynkowy klip ze strażakami [ZDJĘCIA]

Oliwy do ognia dolewa kwestia scenariusza, który ostatecznie został zaakceptowany przez Urząd Marszałkowski. Według marszałka winnym całego zajścia jest zwolniony już w ubiegłym roku pracownik departamentu promocji. Konsekwencje zostały wyciągnięte, mówi Mówił Artur Kosicki Marszałek województwa Podlaskiego.

Lord Kruszwil na Podlasiu. "Chciałem zobaczyć te wszystkie dziury, tych meneli"

Kruszwil kontra Urząd Marszałkowski. Artysta twierdzi, że nie otrzymał 50 tys. zł

Sam artysta w opublikowanym w mediach społecznościowym filmie zaprzecza jakoby miał dostać aż 50 tys zł. Twierdzi, ze kwota była o wiele niższa.  - To równowartość dwóch średniej klasy telefonów - dodaje Kruszwil.  W kwestii środków za film promocyjny Urząd marszałkowski odsyła do pośrednika obsługującego zlecenie.

Co dokładnie do powiedzenia na ten temat miał Kruszwil? Zobacz tutaj: Kruszwil tłumaczy film o Podlasiu. Szokujące wyznanie: "Cała wina idzie na mnie".