Jagiellonia Białystok ma problemy finansowe
Jagiellonia Białystok od ponad roku ma problemy finansowe. Właśnie z tego względu w klubie na stanowisku prezesa został zatrudniony Wojciech Pertkiewicz. Od tego czasu nowemu zarządcy udało się wprowadzić plan restrukturyzacji i odchudzić koszty utrzymania.
- Wprowadziliśmy plan restrukturyzacji, który obarczony jest pewnym ryzykiem, ale rozpisany został na dwa, a może i trzy lata. Do niego jest potrzebny element szczęścia w postaci adekwatnego wyniku sportowego. Chodzi tu mniej więcej o środek tabeli, co pozwoli generować odpowiedni przychody z ekstraklasy. Odchudziliśmy koszty utrzymania. Kluczem było zejście z wielu kontraktów z piłkarzami, którzy obciążali budżet klubu. To między innymi Runje, Mudrinski, Pospisil, Bitok, Wrzesiński, Cernych, Tiru – wymieniał Pertkiewicz przed komisją.
Polecany artykuł:
Prezes Jagiellonii Białystok prosi miasto o pomoc
Jak czytamy w relacji portalu sport.tvp.pl ze spotkania Komisji sportu i turystyki Miasta Białystok, Wojciech Pertkiewicz poinformował, że dzięki powyższym działaniom udało się zaoszczędzić około sześciu milionów złotych. Dodatkowo klub pozyskał partnerów Eneę i Orlen. Jak czytamy na sport.tvp.pl w marcu klub nie miał długów, ale kwiecień i maj zapowiada się źle.
Dlatego prezes Jagiellonii Białystok poprosił miasto o pomoc finansową.
- Sytuacja jest tu i teraz trudna. Udawało nam się przesuwać ścianę przez ponad rok, ale dziś muszę prosić państwa o wsparcie klubu. Czego oczekiwałbym od urzędu miasta? Jedyne, czego bym oczekiwał, to powrotu do finansowania klubu z czasów sprzed pandemii. To nam pozwoliłoby pokryć koszty wynajmowania stadionu oraz innych działań promocyjnych na rzecz Białegostoku. To około czterech milionów złotych – powiedział prezes Jagiellonii.
Przewodnicząca Komisji Sportu i Turystyki Rady Miasta Białystok Jowita Chudzik podkreśliła na koniec, że dopilnuje, by doszło do spotkania pomiędzy władzami klubu a prezydentem Tadeuszem Truskolaskim.
Polecany artykuł: