Jagiellonia Białystok nieźle rozpoczęła zmagania w 2022 roku. W prawdzie podopieczni Piotra Nowaka przegrali w Niecieczy 1:2, ale już z Górnikiem Zabrze udało się zanotować trzy punkty. Żółto-czerwonych do zwycięstwa poprowadziła młodzież, wśród której najlepiej prezentował się Karol Struski. Swój wkład w wygraną miał również szkoleniowiec Jagi, który ponownie dokonał właściwych zmian i natchnął piłkarzy, aby do samego końca nie zabrakło im determinacji. Co natomiast ciekawego słychać w obozie sobotniego rywala Jagiellonii?
Wraca Sergiu Hanca
Chyba najważniejszą informacją przed najbliższym meczem jest fakt, że do składu Cracovii po absencji za zbyt dużą liczbę kartek, wraca Sergiu Hanca. Kapitan „Pasów” w prawdzie nie rozgrywa tak dobrego sezonu, jak przed dwoma laty, kiedy zdobył dziewięć bramek i zanotował siedem asyst, ale nadal jest to kluczowa postać krakowskiego zespołu. I najlepszy asystent.
„Wszyscy zdrowi i gotowi do gry”
Kolejną dobrą informacją dla kibiców z Krakowa jest raport medyczny Cracovii. Jacek Zieliński na czwartkowej konferencji prasowej ogłosił, że ma do dyspozycji wszystkich zawodników. Drużyna trenuje bowiem w pełnym składzie i cała jest gotowa do gry. Czy zatem w sobotę w Białymstoku obejrzymy już Jewhena Konoplankę?
Konoplanka nie przyjedzie do Białegostoku
Wydaje się, że na występ gwiazdy swojej drużyny kibice Cracovii będą musieli jeszcze chwilę poczekać.
- Konoplanka trenuje normalnie, ale wiadomo, że on te obciążenia będzie odczuwał, bo dawno był w takim specjalistycznym treningu z drużyną. Wygląda nieźle, umiejętności piłkarskie ma duże, ale musimy go teraz trochę podnieść motorycznie. Nie biorę go do Białegostoku, bo dla niego jest jeszcze za wcześnie – powiedział trener Zieliński.