W poniedziałek (14 lutego) późnym wieczorem w rejonie Nowoberezowa policjanci kryminalni z Hajnówki zauważyli zaparkowane na poboczu audi, w którym przebywały trzy osoby. Lokalizacja auta oraz sam fakt, że ktoś w nim przebywał przez długi czas wzbudził podejrzenia u mundurowych i zdecydowali się zainterweniować.
Czytaj także: Zambrów. Senior testował auto po naprawie. Zniszczył murawę na boisku [ZDJĘCIA]
Podczas kontroli okazało się, że jedna z osób posiada przy sobie susz. Wstępne badanie narkotestem wykazało, że zabezpieczona substancja to marihuana. 21-latek, który ukrywał narkotyki w bieliźnie został zatrzymany i trafił do aresztu.
„W jego w domu kryminalni znaleźli kolejne narkotyki. Podczas przeszukania w ich ręce wpadły dwie torebki foliowe z zawartością białego proszku. Pierwsza z nich ukryta była w pufie, natomiast druga - w lodówce. Wstępne badania narkotesterami wykazały, że zabezpieczone blisko 40 gramów białej substancji to amfetamina” – czytamy w komunikacie podlaskiej policji.
21-latek usłyszał zarzuty posiadania narkotyków. Grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.