W miniony czwartek (9 grudnia) bielska policja otrzymała informację od pracowników urzędu miejskiego o tym, że mieszkaniec jednego z bloków w centrum miasta może kraść prąd.
— Okazało się, że 61-latek wykorzystał w tym celu sąsiedztwo biura firmy ubezpieczeniowej. Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna przez balkon swojego mieszkania przewodami podłączył się do kabla zasilającego baner reklamowy tej firmy i nielegalnie pobierał energię elektryczną — poinformował zespół prasowy KPP w Bielsku Podlaskim.
Śledczy będą teraz wyjaśniać, jak długo bielszczanin kradł prąd oraz jaka jest wysokość strat poniesionych przez pokrzywdzonych właścicieli firmy ubezpieczeniowej. Zgodnie z kodeksem karnym kradzież energii elektrycznej jest to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]