Charytatywne

Charytatywny challenge Roberta Ciulkina. Biegł na rzecz ikony sportów walki i dwóch chorych dziewczynek z Podlaskiego

2023-08-22 9:00

Białostocki sportowiec Robert Ciulkin ma za sobą kolejny charytatywny challenge. Przebiegł 59 kilometrów aby wesprzeć mistrza świata w kick-boxingu oraz dwie potrzebujące dziewczynki.

Robert Ciulkin, podwójny mistrz świata WKO, od lat organizuje najróżniejsze akcje charytatywne, aby pomagać potrzebującym osobom z Białegostoku i nie tylko. Co roku w sierpniu organizuje jeszcze challenge na rzecz Marka Piotrowskiego, mistrza świata w kick-boxingu. Ten legendarny zawodnik zmaga się obecnie z chorobę neurologiczną i wymaga kosztownej rehabilitacji.

Białostocki sportowiec postanowił rozpropagować zbiórkę i zorganizował kolejny challenge. Tym razem przebiegł 59 kilometrów, czyli dokładnie tyle ile lat w tym roku kończy Marek Piotrowski.

CZYTAJ TAKŻE: Kolorowe balony pokryją podlaskie niebo. Rusza V Fiesta Balonowa "Dolina Narwi"

Cel zbiórki. Ola i Gabrysia

Wyruszając w trasę postanowił wesprzeć dwie potrzebujące dziewczynki, 2-letnią Olę i 8-letnią Gabrysię.

- Wyznaczyłem taki cel, że odwiedzę obie rodziny w czasie biegu - mówi Robert Ciulkin

Najpierw na trasie była miejscowość Zalesie, gdzie mieszka Ola Warelis, która zbiera na operację serca w Stanach Zjednoczonych. Koszty, to ponad 5,5 mln zł.

https://www.siepomaga.pl/ola-warelis

Następnie Culkin zawitał do Łomży odwiedzając Gabrysię Kulikowską, która cierpi m.in na zapalenie mózgu i potrzebuje terapii immunoglobulinami. Dziewczynce ma już uzbierane ponad 81% potrzebnej sumy.

https://www.siepomaga.pl/gabrysia-kulikowska

Bieg charytatywny dla Marka Piotrowskiego

Zwieńczeniem wyczerpującego biegu była wizyta u wielokrotnego zawodowego mistrza świata w kick-boxingu Marka Piotrowskiego, który cierpi na rzadką chorobę neurologiczną i potrzebuje środków na budowę przydomowej sali rehabilitacyjnej.

https://zrzutka.pl/x48wzm

Robet Ciulkin odwiedził ikonę sportów walki dokładnie w 59. urodziny, w jego rodzinnej miejscowości Dębe Wielkie (woj. mazowieckie). Przy tej okazji powstała jeszcze jedna specjalna urodzinowa zbiórka.

https://www.siepomaga.pl/urodziny-punishera

Jak przyznał białostocki sportowiec 59-kilometrowa trasa była bardzo ogromnym wyzwaniem, bo sam od kilku miesięcy wraca do pełni zdrowia po wypadku samochodowym, który wydarzył się w marcu. Kłopoty z kręgosłupem, co pewien czas, dają znać o sobie.

O charytatywnym wyzwaniu, o idei pomagania opowiedział naszemu reporterowi:

Robert Ciulkin o biegu charytatywnym
MAKIJAŻYSTKA GWIAZD Beata Milczarek o Edycie Górniak: "BARDZO MI POMAGAŁA"