Ceny mieszkań w Polsce
Sytuacja na rynku mieszkań w Polsce od 2021 roku znacznie się pogorszyła. Właśnie wówczas pod koniec pierwszego kwartału ceny nieruchomości zaczęły gwałtownie rosnąć i właściwie do dziś osoby pilnie śledzące rynek zauważają, że trend się utrzymuje. W ostatnich dwóch latach na pewno nie pomogły w tym:
- wojna w Ukrainie,
- szalejąca inflacja,
- program “Bezpieczny Kredyt 2 proc.”
Według analityków Pekao tylko ten trzeci czynnik w 2023 roku podwyższył ceny mieszkań o co najmniej 5 proc.
Kiedy ceny mieszkań w Polsce zaczną spadać?
Analitycy Pekao przygotowali specjalny model obliczeniowy, który przewiduje jak będą kształtowały się ceny mieszkań w Polsce. I wyniki nie są najlepsze. Okazuje się bowiem, że z rosnącymi cenami nieruchomości Polacy będą mierzyli się do końca 2024 roku oraz jeszcze na początku kolejnego.
“Ceny nieruchomości sprzedawanych na rynku pierwotnym będą jeszcze rosły do I kwartału 2025 r. i mogą osiągnąć średnio poziom prawie 15,5 tys. zł za m kw. To 22-proc. wzrost cen względem obecnych poziomów (12,7 tys. zł w IV kwartale 2023)” - czytamy na stronie money.pl
Nie mamy jednak za dobrych informacji. Szczyt wzrostów cen mieszkań ma nastąpić w III kwartale 2024 r. (ok. 25 proc. rok do roku). A po tym, jak ma nastąpić spadek (II kwartał 2025 r.), to będzie jedynie nieznaczny.
Ceny mieszkań. Tu sytuacja jest najgorsza
W poniższej galerii znajdziecie ceny mieszkań na poszczególnych osiedlach Białegostoku