Wydarzenia rozegrały się w poniedziałkowe popołudnie. Mundurowy z Posterunku Policji w Tykocinie w czasie wolnym od służby był na rybach. W pewnym momencie zauważył mężczyznę kręcącego się przy jego aucie. Kiedy podszedł bliżej, rozpoznał 57-latka poszukiwanego za kradzież elektronarzędzi.
Czytaj też: Siemianówka. W wagonie miał być cement. Była kontrabanda [ZDJĘCIA]
Do zdarzenia doszło na początku września w jednej spod tykocińskich miejscowości. Wówczas złodziej zabrał elektronarzędzia z dwóch niezabezpieczonych posesji. Postanowił przywłaszczyć sobie m.in. spawarkę, piły spalinowe czy szlifierki. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 10 tysięcy złotych. Tuż po kradzieży mundurowi odzyskali część skradzionego mienia, które już wróciło do właścicieli.
Policjant zatrzymał 57-latka i o całej sytuacji poinformował dyżurnego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i wkrótce usłyszy zarzuty.