Sąsiedzkie pozwy - dlaczego rosną?
Według raportu "Tendencje wpływu spraw do polskich sądów powszechnych" opublikowanego przez Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, napływ spraw cywilnych w ostatnich latach znacząco wzrósł:
- W strukturze wpływu dominującą kategorię (około 60%) stanowiły sprawy cywilne, przy czym ich udział w ostatnich czterech latach objętych analizą wykazywał tendencję rosnącą (o blisko 10 punktów procentowych) - czytamy w raporcie
Wśród kilkunastu milionów pozwów sporą część stanowią zgłoszenia o charakterze sąsiedzkim. Ich skala poraża, gdy uświadomimy sobie, że w przeciągu 15 lat ilość pozwów cywilnych wzrosła pięciokrotnie!:
- Cały rozpatrywany okres cechował bardzo dynamiczny wzrost liczby spraw procesowych: w porównaniu z rokiem 2002 ich wpływ w roku 2017 był aż pięciokrotnie większy - informuje IWS
Prawo sąsiedzkie - czy istnieje?
W polskim prawie nie istnieje podział na prawo sąsiedzkie. Zwyczajowo jednak przyjmuje się, że część kodeksu cywilnego obejmuje zagadnienia z tego obszaru. Mowa o artykułach od 143 do 154. Wśród nich znajdziemy ustalenia dotyczące m.in.:
- zakłócania porządku
- prawa własności
- dostępu do dróg
- kwestii spadania owoców na obcą posiadłość
- granic posiadłości
Jeśli ciekawią was najzabawniejsze przypadki pozwów dotyczących tzw. prawa sąsiedzkiego, to koniecznie sprawdźcie naszą galerię!