Spis treści:
- Wymiana prawa jazdy. Polska dołączy do państw UE?
- Kierowcy pod lupą lekarzy. Kto musi się obawiać?
- Prawo jazdy będzie zabierane
Unia Europejska od lat walczy z nadmierną liczbą wypadków na drogach. Temu ma służyć tajemniczy projekt „Wizja Zero”. Bruksela ma ambitny plan doprowadzenia do takiej sytuacji, kiedy w całej wspólnocie nie będzie ofiar śmiertelnych wypadków. Jednym z filarów tego projektu ma być ujednolicenie i zaostrzenie przepisów dotyczących regularnego badania kierowców.
CZYTAJ TAKŻE: Quiz. Czy zdałbyś egzamin na prawo jazdy? Test zarówno dla kursantów jak i doświadczonych kierowców
Wymiana prawa jazdy. Polska dołączy do państw UE?
Europejska Rada Bezpieczeństwa w Transporcie (ETSC) zwraca uwagę, że aktualnie problemem jest dość duża różnorodność przepisów w krajach UE. Jedne do zdrowia kierowców podchodzą w sposób luźny, inne wprowadzają bardzo restrykcyjne przepisy. I tak przykładowo w wielu krajach UE kierowcy w starszym wieku muszą regularnie przechodzić badania. Wszystko po to, aby potwierdzić zdolność do panowania nad pojazdem.
Kierowcy pod lupą lekarzy. Kto musi się obawiać?
W Polsce już od jakiegoś czasu zmienianie są przepisy ruchu drogowego, właśnie w celu dostosowania ich do wytycznych Unii Europejskiej. Dlatego zniesiono wydawanie bezterminowych praw jazdy. Teraz otrzymuje się je na maksymalnie 15 lat. Jeśli lekarz stwierdzi jakieś problemy zdrowotne, uprawnienia otrzyma się na jeszcze krócej. To jednak nie koniec. Teraz pod lupę mają zostać wzięci starsi kierowcy.
Prawo jazdy będzie zabierane
Coraz częściej daje się słyszeć głosy, że Unia Europejska już w 2024 r. zaostrzy przepisy dla kierowców po 65. roku życia. Konkretnie wszystkie osoby w tym wieku i starsze, w momencie złożenia wniosku o przedłużenie prawa jazdy zostaną skierowane na specjalne badania. Na nich poddani zostaną testom na koncentracje i kondycję psychiczną. Jeśli wyjdzie z nich, że kierowca nie jest zdolny do prowadzenia pojazdów, prawo jazdy zostanie zabrane.
Nowe zaostrzone warunki przyznawania praw jazdy do fakt – zostaną wprowadzone w UE. Już w 2030 roku parlament europejski chce sytuacji, gdzie nie będzie w ogóle wypadków na drogach Europy. Otwartą sprawą jest wiek kierowców, których trzeba będzie poddać testom. Może to być 65. rok życia, ale są pomysły aby kontrolom poddawać 70-latków i starszych.
ZOBACZ GALERIĘ: Najczęściej kradzione auta w Polsce