W niedzielę (18 września) rano sokólski dyżurny otrzymał zgłoszenie o uszkodzeniu kapliczki na jednej z posesji w mieście. Zniszczeniu uległa witryna kapliczki oraz elewacja budynku. Poszkodowani oszacowali straty na 1000 złotych.
Już następnego dnia sokólscy policjanci zatrzymali 27-latka podejrzanego o jej uszkodzenie. Mieszkaniec gminy Sokółka powiedział mundurowym, że rzucił w kapliczkę kamieniami, bo... był zdenerwowany.
Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.