Chodzi o pracowników z trzech przedszkoli samorządowych w Białymstoku nr 5, 39 i 22. Po wykryciu koronawirusa sanepid przebadał tylko tych pracowników, którzy mieli kontakt z zakażonym.
Magistrat chce również upewnić się co do stanu zdrowia pozostałych pracowników, mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
- Dlatego zleciłem badania - dodaje.
Trzy placówki są na razie zamknięte. Kilka osób przebywa na kwarantannie.
Z kolei po wykryciu dwóch przypadków koronawoirusa w szpitalu miejskim, sanepid zdecydował o przebadaniu wszystkich 140 pracowników i ponad 30-tu pacjentów