Premiera filmu odbyła się 8 listopada i przyciągnęła na oficjalny pokaz ponad tysiąc kinomaniaków i była wyświetlana na wszystkich salach kina Helios w Galerii Alfa.
Następnie film miał trafić do dystrybutora, ale okazało się, że jest ogromne zainteresowanie podlaską produkcją i kino postanowiło wyświetlać ją przez kolejne dwa tygodnie.
"Tajemnica Łuki" rekord na premierze
Wśród tak zwanych "podlaskich produkcji" film bije rekordy popularności. Filmy "Ślicznotka" z ubiegłego roku czy "Zenek" mający premierę kilka lata temu, nie przyciągnęły do kin takich tłumów.
- Film pobił rekord jeżeli chodzi o oficjalną premierę w jednym kinie. Miał być jeden pokaz w Heliosie w Alfie, a ostatecznie "Tajemnice Łuki" wyświetlano na wszystkich sześciu salach- mówi producent filmu Krzysztof Bałtyk
Spora liczba chętnych do obejrzenia podlaskiego kryminału sprawiła, że kino będzie grać film jeszcze do końca listopada.
Nominacja dla Ślicznotki
Ponadto inna podlaska produkcja "Ślicznotka" II została nominowana do Polskich Nagród Filmowych Orły 2024. Nagrody przyznawane są przez członków tej akademii w dwuetapowym głosowaniu.
Produkcję, której akcja dzieje się w Michałowie, obejrzało już ok. 120 tysięcy widzów, Film od 17 listopada trafił do kin.