Perełka modernizmu z początków XX wieku. "Braciszkowie" to legenda Białegostoku

2025-10-23 17:17

"Braciszkowie" to przydomek kultowego obiektu przy ul. Słonimskiej 8 w Białymstoku. Budynku, który łączy w sobie niezwykłą historię miasta z ikoniczną architekturą. Miejsca, które przez dekady kojarzyło się z zapachem świeżego pieczywa i bł. ks. Michałem Sopoćką. Teraz z kolei stoi puste i czeka na nowe przeznaczenie.

Zapach pieczywa i dom dziecka. "Braciszkowie" słynęli w okolicy Bojar

Budynek przy ul. Słonimskiej 8 powstał na początku XX wieku. Następnie rozbudowano go w latach 30. według projektu sławnego architekta Rudolfa Macury. Miał zostać siedzibą Zakładu Rzemieślniczo-Wychowaczego im. św. Józefa. Placówka była prowadzona przez bezhabitowy zakon męski. Stąd właśnie wziął się popularny przydomek obiektu - "Braciszkowie". Miejsce to przez lata kojarzyło się mieszkańcom Białegostoku, a w szczególności dzielnicy Bojary, przede wszystkim z prowadzoną przez zakon piekarnią. Zapach świeżego pieczywa unosił się w okolicy przez dekady i utkwił we wspomnieniach najstarszych białostoczan.

Po wojnie mieściło się tu natomiast seminarium duchowe, które zostało przeniesione z Wilna. Wykładał w nim ks. Michał Sopoćko. W latach 50. XX wieku zorganizowano tam z kolei dom dziecka. W bardziej współczesnej historii w obiekcie znajdowała się placówka opiekuńczo-wychowawcza dla dzieci i młodzieży oraz białostockie "okno życia". Do niedawna część gmachu zajmowały także departamenty magistratu. Obecnie budynek należący do miasta stoi pusty i z wolna zaczyna niszczeć.

Perełka białostockiego modernizmu

"Braciszkowie" to nie tylko słynna historia miasta. To także jedna z perełek architektury modernizmu. Co wyróżnia budynek? Połączenie tradycji z nowoczesnością, widoczne w konstrukcji. Starsza, trójkondygnacyjna część z dwuspadowym dachem widoczna jest od ul. Słonimskiej. Natomiast modernistyczna bryła, zrealizowana w modnym wówczas typie "okrętowym" mieści się od strony ul. Wylotnej. Uwagę zwracają szczególnie ząbkowany fryz, trójkątny parapet w najwyższej części oraz eleganckie rurowe balustrady jako elementy dekoracyjne.

Obiekt jest wpisany do białostockich szlaków: szlaku Bojar oraz białostockiej architektury modernizmu.

Co dalej ze słynną budowlą? Jest pomysł na białostocki zabytek

Miasto niedawno ogłosiło zamiar sprzedaży budynku przy ul. Słonimskiej 8. Rozpoczęła się procedura przetargowa. Pojawił się jednak również inny pomysł na ten zabytkowy obiekt. Fundacja „Wytchnienie przy Świętojańskiej” zaproponowała zaadaptowanie gmachu na placówkę opiekuńczą dla osób starszych i niepełnosprawnych. Miałaby działać w formule "non profit". Ma być to odpowiedź na narastający problem braku miejsc opieki dla seniorów i osób niepełnosprawnych.

Niedawno zastępca prezydenta Białegostoku Marek Masalski, podkreślił, że jeżeli przetarg się nie powiedzie, magistrat ma zastanowić się nad inną możliwością zagospodarowania obiektu. Warto wspomnieć także, że fundacja zadeklarowała pokrycie kosztów dostosowania budynku do nowych potrzeb.

Białystok Radio ESKA Google News
Krakowska ikona PRL-u dawniej była synonimem luksusu. Dziś służy za baner reklamowy
Otwarte Studio Magdaleny Szefernaker
Pamięć i dziedzictwo ks. Jerzego Popiełuszki – M. Popiełuszko