Tajemnica wynagrodzenia odchodzi w niepamięć
Koniec z tajemnicami, czas na klarowne przedstawienie faktów. Wkrótce każdy się dowie, kto ile zarabia, a wszystko dzięki nowej dyrektywie Parlamentu Europejskiego. Ma to pomóc w zniesieniu nierówności społecznych.
- Koniec tajemnicy wynagrodzenia – pracownicy będą mieli prawo do informacji o wynagrodzeniu w swojej kategorii - podał Parlament Europejski. Przez kategorię rozumieć można jawność informacji w obrębie np. danego stanowiska. Dzięki temu każdy będzie mógł porównać, ile zarabia względem swoich kolegów i koleżanek. Pracodawcom, którzy nie będą przestrzegać nowych przepisów, grożą srogie sankcje.
Czytaj także: Lidl podnosi pensje, pracownicy dostaną więcej pieniędzy. Ile będzie można zarobić w sieci?
Pensje będą jawne!
Pracownicy będą mogli żądać przejrzystych i pełnych informacji o indywidualnym i średnim poziomie wynagrodzenia w podziale na płeć. Przedsiębiorca, który utrzymuje lukę płacową pomiędzy pracownikami (np. ze względu na płeć) przekraczającą 5 proc., będzie musiał wprowadzić zmiany lub zapłaci karę. Wszystko to "pod czujnym okiem" przepisów nowego prawa.
Po wejściu tych zmian w życie pracodawca nie będzie mógł ograniczać pracownikowi dostępu do informacji o poziomie wynagrodzeń pracowników tej samej lub innych kategorii. Niemożliwe stanie się też umowne zobowiązanie pracownika do niezdradzania wysokości wynagrodzenia.
Czytaj także: Drożyzna w sklepach. Wielkanocne zakupy będą znacznie droższe niż rok temu!
Co więcej, jeśli pracownik w którymś momencie uzna, że jego pracodawca nie zastosował wobec niego zasady równego wynagrodzenia, i skieruje sprawę do sądu, to – zgodnie z przepisami krajowymi – zajdzie konieczność udowodnienia, że nie doszło do dyskryminacji.
Parlament Europejski przyjął nowe przepisy dyrektywy podczas czwartkowej sesji plenarnej stosunkiem głosów 427/79 (76 posłów wstrzymało się od głosu). Po zakończeniu procedury, kraje członkowskie będą musiały dostosować do niej swoje przepisy.