Podlaski Klub Morsów spotkał się na plaży w Wasilkowie. Nowy rok w wodzie zdecydowało się przywitać kilkadziesiąt osób.
To była zupełnie inna kąpiel od tych grudniowych, kiedy był mróz i śnieg. 1 stycznia aura przypomniała bardzie wiosenną, bo termometry pokazały kilkanaście stopni na plusie.
Noworoczne morsowanie odbyło się również na plaży Dojlidy.
Kolejne spotkanie Podlaskiego Klubu Morsów w niedzielę 8 stycznia.
Pasztetowa, ciepły obiad, w tym zupa… Co jeszcze musi być w garderobie Golec uOrkiestra?