W niedzielę (15 maja) tuż przed godz. 6:00 łomżyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w okolicach Nowogrodu kierowca volkswagena może być nietrzeźwy, bo jedzie całą szerokością drogi. Kiedy samochód zatrzymał się na stacji paliw, zgłaszający uniemożliwił kierowcy kontynuowanie jazdy i wyjął kluczyki ze stacyjki.
CZYTAJ TAKŻE: Drewniana ścieżka widokowa w Mielniku. Widok z Góry Rowskiej zapiera dech w piersiach! [ZDJĘCIA]
- Siedzący za kierownicą mężczyzna uciekł za budynek stacji. Policjanci ustalili rysopis mężczyzny i zaczęli go szukać. Na miejsce przyjechał też przewodnik z czworonożnym funkcjonariuszem. Po kilkuset metrach tropienia Muflon doprowadził policjantów do uciekiniera, który schował się w krzakach – czytamy w komunikacie KMP Łomża.
Policjanci od mężczyzny wyczuli silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 18-latek nie posiada prawa jazdy. Mieszkaniec gminy Zbójna trafił do policyjnego aresztu.
CZYTAJ TAKŻE: Grochy-Pogorzele. 39-latek stracił prawo jazdy za niebezpieczną jazdę samochodem
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za kierowanie pojazdem bez uprawnień.
Źródło: KMP Łomża