Do zdarzenia doszło nocą w rejonie ronda w Konarzycach pod Łomżą. Portal mylomza.pl poinformował, że wówczas funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zauważyli auto jadące na dwóch kołach i dwóch felgach. O niecodziennym widoku postanowili powiadomić policję, jednak wcześniej uniemożliwili kierującemu dalszą jazdę.
Zobacz też: Na ulicach zaroiło się od "suszarek". Policja złapała 474 osób jednego dnia [ZDJĘCIA]
Pijana 21-latka przejechała na felgach pół Łomży
Okazało się, że za kółkiem siedziała kobieta. Była mocno pijana i w momencie zatrzymania miała 1,8 promila alkoholu w organizmie. Kierującą okazała się 21-latka z gminy Śniadowo. Jak twierdziła w momencie zatrzymania, nie czuła, że jedzie na dwóch felgach.
Kobieta straciła prawo jazdy. Zatrzymano także dowód rejestracyjny pojazdu, którym się poruszała. Wróci do niej po usunięciu usterki.