Spis treści:
- ZUS podał dane. Najwyższy dług to prawie 820 mln zł. Najmniejszy to 1 grosz
- Wielomilionowe długo wobec ZUS. Co z nimi zrobić?
- Średnie zadłużenie na poziomie 28 tys. zł
ZUS podał dane. Najwyższy dług to prawie 820 mln zł. Najmniejszy to 1 grosz
Jak wynika z informacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, według stanu na 31 lipca 2023 r., maksymalna kwota zadłużenia aktywnego płatnika wyniosła 819,8 mln zł. Minimalna natomiast 1 grosz.
ZUS nie odpowiada na pytania dotyczące powstania najwyższego długu, ani jego egzekucji. Nie wyjaśnia także jakie działania należałoby podjąć, by takie sytuacje, w której aktywny płatnik ma wielomilionowe zadłużenie, nie miały miejsce. Nie odniesiono się również do pytania o ewentualne zmiany przepisów w tym zakresie.
- Mając tylko ogólne dane, możemy przyjąć, że należność wynosząca prawie 820 mln zł raczej nie powstała nagle. Prawdopodobnie był to proces narastający. Nie wiemy, czy sprawa dotyczy przedsiębiorstwa, czy instytucji publicznej, np. szpitala. Bez wątpienia naganne jest dopuszczenie do narastania takiego długu - skomentował Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Wielomilionowe długo wobec ZUS. Co z nimi zrobić?
Główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, a także członek Rady Nadzorczej ZUS - Łukasz Kozłowski podkreślił z kolei, że w przypadku zadłużenia w relatywnie niewielkich kwotach, istnieje możliwość szybkiej spłaty i uregulowania istniejących zobowiązań. Wszystko to, ponieważ taka sytuacja często wynika ze zwykłego przeoczenia, a nie utraty płynności finansowej przez dany podmiot.
Gorzej jest w przypadku płatników z milionowymi długami. Wtedy na ogół konieczne jest zawarcie układu, w ramach którego spłata zobowiązań zostanie rozłożona na okres dłuższy, często wieloletni.
- W Polsce moralność płatnicza jest niska w porównaniu z Niemcami czy krajami skandynawskimi. Takie sytuacje, jak ta z wielomilionowym zadłużeniem, tylko ją pogarszają. Mali przedsiębiorcy mogą wyjść z założenia, że skoro duzi nie płacą należności, to dlaczego oni mieliby to robić. Czujemy, że państwo, odpowiedzialne za stabilność pieniądza, nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Może się więc zdarzyć, że na rynku przetrwają podmioty, które nie powinny na nim funkcjonować. Przedłużanie życia takim firmom czy instytucjom narusza zasady uczciwej konkurencji - stwierdził Jeremi Mordasewicz.
Średnie zadłużenie na poziomie 28 tys. zł
Jak podał dodatkowo ZUS, średnie zadłużenie będące ilorazem łącznego długu i liczby podatników, wyniosło 28 tys. zł (to również dane według stanu na 31 lipca 2023 r.). Rok wcześniej było to 27 tys. zł. Większość płatników nie zalega znacznych kwot wobec Zakładu.
- Warto pomyśleć nad systemowymi ograniczeniami dla aktywnych dłużników, przekraczających ustalony poziom zadłużenia. W takim przypadku należałoby wyposażyć ZUS w dodatkowe uprawnienia uwzględniające jego szczególną rolę w systemie i zaufanie społeczne. Daleki byłbym jednak od automatyzacji tego procesu. W każdym przypadku trzeba badać sprawę indywidualnie i uwzględniać kryterium przyczyny powstania długu i ewentualnych konsekwencji społecznych - podkreślił dr Liwiusz Laska, adwokat i członek Rady Nadzorczej ZUS.