Sytuacja w kraju w ciągu ostatnich lat sprzyjała podwyżce cen biletów na przejazdy pociągami. Najpierw powodem była pandemia koronawirusa, która ograniczyła liczbę przewożonych pasażerów, później wybuch wojny na Ukrainie, rosnąca inflacja oraz m.in. duży wzrost kosztów paliwa i energii elektrycznej. To wszystko spowodowało, że koszt realizacji usług transportowych dla przewoźników gwałtownie wzrósł.
Najdroższe pociągi w Polsce
Na początku 2023 r. głośno było o podwyżkach cen biletów w PKP Intercity. Sprawa odbiła się echem aż na poziomie rządowym, bo premier Mateusz Morawiecki zdecydował się wesprzeć państwowego przewoźnika publicznymi pieniędzmi. W ramach umowy PSC PKP Intercity otrzymało 1 mld 290 mln zł i dodatkowo 575 mln zł z budżetu państwa. To spowodowało, że od 1 marca 2023 r. ceny biletów na przejazdy wróciły do stanu z końca 2022 r.
Według wyliczeń strony portalsamorzadowy.pl mimo tego PKP Intercity nadal oferuje najdroższe bilety na przewozy pasażerskie. Gdzie jest najtaniej?
Polecany artykuł:
Gdzie najtańsze bilety na pociąg?
Jak wynika z zestawienia serwisu portalsamorzadowy.pl najtańsze bilety jednorazowe normalne (w zestawieniu wzięto pod uwagę tylko bilety bez ulg i za podróż w jedną stronę) mają Arriva i spółka PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście.
W przypadku przejazdu 10-kilometrowego w pociągach prywatnego przewoźnika wystarczy zapłacić 4,10 zł, drugie pod tym względem Koleje Małopolskie i PKP SKM to już koszt 6,20 zł. Zdecydowanie najtańsza Arriva jest także przy 25 km - 7,30 zł (SKM 10,10 zł, Koleje Śląskie trzecie z wynikiem 10,15 zł), a także 50 km - 12,60 zł (drugie SKM - 14,30 zł).