Profesor Irena Stasiewicz-Jasiukowa i Jerzy Jasiuk, wieloletni dyrektor Muzeum Techniki w Warszawie, podarowali w 2004 roku Muzeum Rolnictwa swoją liczącą wówczas ok. 1500 egzemplarzy kolekcję pisanek. Dziś zbiór liczy ponad 2500 tych kruchych dzieł sztuki.
Pisanki pochodzą z różnych regionów Polski, ale również z innych krajów europejskich, a nawet różnych kontynentów - Australii, Afryki, Azji, czy też Ameryki. Zbiór nie składa się tylko z kurzych, kaczych, czy gęsich, ale również z jajek rzadziej, a praktycznie wcale nie spotykanych w formie pisanki. Jakie to jajka? Pawie, łabędzie, bocianie, a nawet tak egzotyczne, jak jaja strusie, pingwinów, emu oraz mew. Przykuwające uwagę są również miniaturowe jajeczka afrykańskiej zięby oraz papugi. W kolekcji znajdują się również drewniane pisanki oraz wykonane z kamieni półszlachetnych.
W poście poniżej możecie obejrzeć ponad 40 zdjęć pisanek z zasobów muzeum.
W Ciechanowcu można podziwiać prawdziwe dzieła sztuki wykonane technikami:
- Grawerowania lub rycia – wydrapywanie ostrym narzędziem motywów na wcześniej pomalowanych jajkach. Zazwyczaj są to motywy kwiatowe oraz geometryczne;
- aplikacyjną – która polega na oklejaniu wydmuszek, co z kolei daje możliwość puszczenia wodzy fantazji, czego efekty doskonale widać w muzeum. Wydmuszki są oklejone tradycyjnie kolorowym, błyszczącym papierem, świecidełkami, czy też koralikami. Jednak są i takie, które zaskakują. Niektóre jajka oklejone są sitowiem i przędzą, ale również przeróżnymi ziarnami, np. ryżu, gryki lub nasionami ogórków;
- batikową – pisania woskiem;
- malarską – farbami olejnymi, akrylowymi, plakatowymi, mazakami i inne;
- graficzną – np. szkicowanie;
- ażurową (wycinanie kształtów w wydmuszce)
Na podstawie: Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu