W 2022 r. musimy liczyć się z podwyżkami prądu i gazu. Szalejąca inflacja podniesie ceny tworów i usług. Wzrosną ceny kredytów. Dodatkowo mieszkańcy Białegostoku zapłacą większy podatek od nieruchomości. Ale tej podwyżki posiadacze własnemu "M" raczej nie odczują.
Podatek od nieruchomości w Białymstoku wzrośnie o 3 grosze za metr kwadratowy.
Za 50-metrowe mieszkanie trzeba będzie zapłacić 44 złote. Dotychczas było to 42,5 zł. Czyli o 1,5 zł więcej. W skali roku.
W przypadku 100 metrowego mieszkania będzie to 3 złote więcej.
Ta podwyżka ma poprawić budżet Białegostoku o 4 miliony złotych. Będzie to podwyżka z gatunki niezauważalnych. Inne mogą nadszarpnąć portfele mieszkańców.
W 2022 roku czekają nas wyższe rachunki za prąd o 24% i gaz 54%.
Ciążyć mogą kredyty hipoteczne. Za nami już trzy jesienne podwyżki stóp procentowych. A we wtorek (04.12) posiedzenie rady polityki pieniężnej, która według ekspertów podniesie stopy procentowe.
Za kilka miesięcy kredytobiorcy do raty dołożą kilkaset złotych więcej.