Jak wytworzyć prąd z liści?
Włoscy naukowcy znaleźli się ostatnio na ustach serwisów informacyjnych z całego świata. Nic w tym dziwnego, a to dlatego, że opracowali oni metodę na pozyskiwanie energii z żywych roślin. Portal „Forbes” podał, że naukowcy z grupy Bionispired Soft Robotics we Włoskim Instytucie Technologii opracowali sztuczny liść. Wytwór jest następnie osadzany w roślinach, a energia elektryczna zostaje wytworzona z kropel deszczu lub wiatru, które poruszają liśćmi. Jak to możliwe?
Polecany artykuł:
Kiedy liście poruszają się na wietrze, dwie powierzchnie stykają się ze sobą i ponownie rozdzielają, tworząc ładunki statyczne na powierzchni liścia rośliny i na naszym urządzeniu (…). Ładunki te są indukowane w wewnętrznej tkance komórkowej rośliny, gdzie wytwarzają prąd. Możemy zbierać tą energię za pomocą elektrody umieszczonej w tkance roślinnej – wyjaśnia Fabian Meder z Włoskiego Instytutu Technologii.
Sztuczny liść został wykonany z silikonowego, miękkiego i przezroczystego materiału, dzięki czemu nie zasłania on światła. Badacze oprócz wiatru przetestowali także kropli wody, które spadały na liście, co w dużym uproszczeniu przyczyniło się do wygenerowania energii elektrycznej.
„Forbes” informuje, że nowo opracowany system sprawdza się najlepiej na średnich lub dużych liściach. Rozwiązanie testowano m.in. na figach, rododendronach czy bluszczu. Co ciekawe, wyprodukowanie jednego liścia to koszt dwóch dolarów. Komercyjne wykorzystanie nowego produktu mogłoby nastąpić w ciągu 10 lat.
Serena Armiento, doktorantka we Włoskim Instytucie Technologii uważa, że system można wykorzystać w różnych sektorach gospodarki, m.in. w rolnictwie czy do zwyczajnego oświetlenia ogrodu. Niebagatelną rolę odgrywa także ekologia.
Jedną z zalet jest to, że ten system wykorzystuje istniejące zasoby – otaczające nas rośliny – zamiast generować więcej odpadów – mówi w rozmowie z portalem „Forbes” Armiento.
Powiedziałabym, że generalnie ludzie nie do końca zdają sobie sprawę z możliwości roślin – dodaje.