Kiedy ferie zimowe 2024? Terminy we wszystkich województwach
Ferie zimowe trwają zawsze dwa tygodnie. W tym czasie uczniowie mają przerwę od zajęć dydaktycznych i okazję do odpoczynku od szkolnych obowiązków.
Termin ferii zimowych jest corocznie określany na podstawie rozporządzenia ministra edukacji narodowej. Już od wielu lat przyjęto rozwiązanie turowe, tak by uniknąć tłumów w popularnych kurortach zimowych i pozwolić wszystkim cieszyć się przerwą najefektywniej jak to możliwe. W praktyce oznacza to, że terminy przerwy zimowej obejmują cztery zakresy dat, w zależności od województwa.
CZYTAJ TAKŻE: Rusza plebiscyt na Młodzieżowe Słowo roku 2023. To propozycje z największą szansą na wygraną
W całej Polsce ferie w roku szkolnym 2023/2024 potrwają więc od połowy stycznia do końca lutego. Jakie daty wybrano w poszczególnych województwach? Ferie zimowe 2024 odbędą się:
- 15 - 28 stycznia 2024 roku - województwa: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie
- 22 stycznia - 4 lutego 2024 roku - województwa: podlaskie i warmińsko-mazurskie
- 29 stycznia - 11 lutego 2024 roku - województwa: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie
- 12 - 25 lutego 2024 roku - województwa: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie i wielkopolskie
Ferie zimowe 2024. Prognoza pogody na styczeń i luty
Skoro wiemy już kiedy odbędą się przyszłoroczne ferie, większość zainteresowanych zastanawia się czy w tym okresie sprzyjać będzie pogoda. Trudno bowiem o zimowe szaleństwo bez sprzyjających warunków atmosferycznych. Uczniowie szczególnie wypatrują wtedy śniegu.
Znamy już wstępne prognozy na styczeń i luty 2024 roku. Pogoda może dopisać.
Zgodnie z zapowiedziami IMGW, styczeń przyszłego roku ma być ciepły. Średnia miesięczna temperatura powietrza w całym kraju ma być wyższa od wieloletniej normy. Powyżej normy ma być także średnia suma opadów. Oznacza to, że miłośnicy zimowych sportów mogą już zacierać ręce. Na pewno nie powinno zabraknąć śniegu w górach.
Jeśli chodzi z kolei o luty, według synoptyków temperatura w żadnym z regionów kraju nie powinna odbiegać od normy. Oznacza to, że w lutym powinno być już chłodniej, ale prognozowane są również liczne opady. W całej Polsce miesięczna suma opadów ma przekroczyć wieloletnią normę z lat 1991-2020. Wstępne prognozy mówią także o szansach na utrzymanie się śniegu w południowych regionach kraju. Jednak obecne prognozy należy traktować jedynie orientacyjnie, te dokładniejsze pojawią się nieco później.
Ubiegłoroczny atak zimy w Białymstoku. Zobacz zdjęcia pierwszego śniegu