W Korycinie wybory na wójta będą powtórzone

i

Autor: fot. facebook W Korycinie wybory na wójta będą powtórzone

POLITYKA

Wybory na wójta Korycina do powtórki. O wygranej Mirosława Lecha zdecydował jeden głos

2024-09-06 12:35

W Korycinie wciąż nie milkną echa wiosennych wyborów samorządowych. Wiadomo już, że głosowanie na wójta będzie powtórzone. Dotychczasowy wójt Mirosław Lech wygrał jednym głosem z ubiegającą się o to stanowisko Beatą Matyskiel. To ona złożyła protest wyborczy zarzucając nieważność wyborów. Teraz Sąd Apelacyjny zdecydował o ich powtórzeniu.

Druga tura wyborów na wójta Korycina będzie powtórzona. To po tym, jak w wiosennych wyborach samorządowych dotychczasowy wójt Mirosław Lech wygrał jednym głosem z ubiegającą się o to stanowisko Beatą Matyskiel. 21 kwietnia w drugiej turze Lech dostał 732 głosy, Matyskiel - 731. Składając swój protest nie jako kandydatka, a jako wyborca, Matyskiel wnosiła o ponowne przeliczenie głosów, stwierdzenie wygaśnięcia mandatu wójta gminy i o ponowne wybory.

W swoim proteście podnosiła argument przestępstwa przeciwko wyborom, mającego wpływ na ustalenie wyników głosowania. Zarzucała, że między pierwszą, a drugą turą głosowania, w gminie zameldowano i wpisano na listę głosujących osoby nieuprawnione do głosowania - niemieszkające na stałe na terenie gminy Korycin.

Pojawiła się też kwestia naruszenia Kodeksu wyborczego. Chodziło o dopuszczenie do głosowania pełnomocnika nieposiadającego ważnego pełnomocnictwa. Według Kodeksu wyborczego, do każdej tury wyborów wójta konieczne jest oddzielne pełnomocnictwo, by zagłosować za daną osobę. Beata Matyskiel zauważała, że w kilku przypadkach pełnomocnictwa były udzielane przed pierwszą turą, ale wykorzystywane też w drugiej, co było niezgodne z prawem.

Sąd Okręgowy w Białymstoku, który badał sprawę, nieprawomocnie unieważnił wybory wójta Korycina, wygasił mandat wybranego tak wójta i nakazał powtórzenie drugiej tury wyborów.

Beata Matyskiel

i

Autor: fot. UMWP Beata Matyskiel

Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił zażalenia uczestników postępowania (Komisarza Wyborczego w Suwałkach i przewodniczącej gminnej komisji wyborczej w Korycinie). Oznacza to, że postanowienie Sądu Okręgowego w Białymstoku o konieczności powtórzenia drugiej tury wyborów wójta Korycina jest prawomocne.

-Czekamy na nowy termin wyborów i wójt tym samym stracił mandat. W zasadzie to będzie trzecia tura wyborów. Wystartuję i niech ludzie zdecydują, byle było uczciwie - powiedziała Beata Matyskiel.

Na razie nie wiadomo, kiedy dojdzie do powtórki głosowania i jaki obecnie status ma wójt, który jednym głosem wygrał wiosenne wybory samorządowe.