Spis treści
- Koronawirus a powrót do szkół. Dzieci zarażają silniej niż dorośli
- Jak przebiegały badania?
- Powrót do szkoły 1 września po wakacjach 2020 to zły pomysł?
- Koronawirus: Jak będą wyglądały zajęcia w szkołach?
Koronawirus a powrót do szkół. Dzieci zarażają silniej niż dorośli
Wyniki badań amerykańskich naukowców opublikowane w Journal of Pediatrics pokazują szokujące fakty, jeśli spojrzeć na to, że od 1 września wszystkie dzieci mają wrócić do szkół. Specjaliści wykazali, że w organizmach najmłodszych koronawirus jest „silniejszy” ze względu o wiele większy poziom wiremii.
Zobacz też: Powrót do szkół. Czy maseczki z szkołach będą obowiązkowe? Jest decyzja rządu
Wiremia to stan definiowany jako obecność mogących się namnażać w organizmie wirusów. Do nich właśnie należy Sars-CoV-2 wywołujący chorobę COVID-19. Większy poziom wiremii wskazuje, że dzieci w większym stopniu przyczyniają się do roznoszenia koronawirusa.
Jak przebiegały badania?
Eksperyment przeprowadzono na 192 pacjentach Massechusetts General Hospital of Boston. Średnia wieku wynosiła u nich 10 lat – najmłodszy pacjent miał rok, a najstarszy 22 lata. Osoby z pozytywnym wynikiem testu na zakażenie koronawirusem mieli znacznie wyższy ładunek wirusa w wymazach niż dorośli pacjenci z ciężkim przebiegiem COVID-19.
Objawy zakażenia wykazywała połowa zakażonym pacjentów. Te, które już występowały, były natomiast łagodne. Amerykańscy naukowcy w ten sposób wskazują, że pomiar temperatury jako wykrywanie zakażenia, może być błędnym założeniem.
Dr Alessio Fasano, jeden z autorów badań skomentował, że dzieci są podatne na koronawirusa w takim samym stopniu jak osoby dorosłe. W dodatku u 10% zakażonych dzieci rozwinął się MIS-C: pediatryczny wieloukładowy zespół zapalny. To poważny stan zapalny narządów wewnętrznych prowadzący do ich niewydolności.
Pełna treść badań naukowców z USA dostępna jest tutaj: Pediatric SARS-CoV-2: Clinical Presentation, Infectivity, and Immune Responses
Powrót do szkoły 1 września po wakacjach 2020 to zły pomysł?
Powrót dzieci do szkół po wakacjach, od 1 września, może być zagrożeniem nie tylko dla uczniów, ale i nauczycieli. Specjaliści z USA wskazują, że w obliczu wyników badań placówki powinny skupić się przede wszystkim na minimalizowaniu ryzyka zakażenia. Chronią przed nim zachowanie dystansu społecznego, noszenie maseczek oraz inne formy izolacji.
W rozmowie z „Kurierem Porannym” prof. Ryszard Rutkowski wyraził nieco odmienne zdanie: W świetle tej wiedzy, która mam, dzieci są bezpieczne. Jeśli nie mają towarzyszących ciężkich chorób, np. białaczki, to nie powinniśmy się obawiać. Dzieci powinny chodzić do szkoły i żyć normalnie.
Profesor wskazał również, że najbardziej niepokoi go nie zagrożenie koronawirusem, ale strach, który kieruje rodzicami i często bywa przenoszony na dzieci.
Koronawirus: Jak będą wyglądały zajęcia w szkołach?
Przypomnijmy, że minister edukacji Dariusz Piontkowski zapewnił, że po wakacjach 2020, 1 września, dzieci wrócą do szkół. Większość placówek pracować będzie normalnie, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa wyznaczonych przez sanepid i ministerstwo zdrowia. Dopuszczalne są 3 warianty nauczania.
Więcej dowiesz się tutaj: Jak będą wyglądały zajęcia i rok szkolny 2020/2021?