Mikaszówka. Jechał rowerem, mając 3 promile alkoholu we krwi. Wpadł na punkcie kontrolnym

Do zatrzymania doszło w środę (16 lutego) w godzinach popołudniowych. Policjanci z cieszyńskiej drogówki, pełniący służbę na punkcie kontrolno-blokadowym w Mikaszówce zauważyli rowerzystę, który jechał zygzakiem.

Czytaj także: Białystok. Wybuch pieca gazowego w piekarni PSS Społem. 25 osób ewakuowano

Mundurowi zatrzymali go do kontroli i bardzo szybko podczas rozmowy wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że 37-latek miał ponad 3 promile alkoholu. Za jazdę rowerem w tym stanie został on ukarany mandatem w wysokości 2500 zł.

To nie jedyny kierowca w regionie, który w środę wpadł z powodu prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. Na tzw. „podwójnie gazie” złapani zostali mieszkańcy gminy Gródek i Choroszcz. Pierwszy miał ponad 2 promile alkoholu, drugi 0,5 i doprowadził do kolizji w ruchu drogowym. Kolejni dwaj mężczyźni mieli od ponad 1,5 do 2 promile niedozwolonej substancji.

Podlaska policja od początku roku przypomina, że 1 stycznia wszedł w życie nowy taryfikator grzywien, zgodnie z którym kierowcy zapłacą więcej m.in. za przekroczenie dozwolonej prędkości, wykroczenia popełniane wobec pieszych oraz jazdę w stanie nietrzeźwości.

Źródło: Materiały prasowe podlaskiej policji