W sobotę grajewscy policjanci kontrolowali prędkość kierowców podróżujących drogą krajową nr 65. W samo południe na trasie Ciemnoszyje – Ruda, będąc w nieoznakowanym radiowozie, nagrali kierowcę opla, który na jechał 123 kilometry na godzinę w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 90 km/h. Zatrzymali go.
Czytaj też: Wypadek na Zielonych Wzgórzach. Karambol jaguara, bmw i toyoty na alei Niepodległości [ZDJĘCIA]
Już na początku rozmowy z siedzącym za kierownicą 42-latkiem wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatu wykazało, że mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Okazało się, że w takim stanie wiózł 20-letnią pasażerkę, która, jak powiedziała policjantom, jest w trakcie kursu na prawo jazdy.
Białostoczanin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jak tłumaczył policjantom „czuł się dobrze” i dlatego wsiadł za kierownicę.
Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.