Gigant meblowy bankrutuje po prawie 50 latach. Co dalej z siecią sklepów?

Historia sukcesu i upadku giganta meblarskiego

Przez ponad cztery dekady firma Opti-Wohnwelt zdobywała zaufanie klientów, oferując szeroki asortyment mebli i akcesoriów do wyposażenia wnętrz. Dynamiczny rozwój, liczne promocje i obecność w wielu miastach sprawiły, że marka stała się jednym z liderów rynku meblowego naszych zachodnich sąsiadów. W szczytowym okresie sieć znajdowała się w gronie 20 największych sprzedawców mebli w Niemczech.

Jeszcze w 2021 roku Opti-Wohnwelt dynamicznie się rozwijał. Firma przejęła wówczas 20 placówek handlowych pochodzących z imperium meblowego Grupy Tessner, co miało być początkiem kolejnej fazy ekspansji. Niestety, część nowych oddziałów nie spełniła oczekiwań finansowych.

W ostatnich latach firma zaczęła borykać się z problemami finansowymi. Rosnące koszty produkcji, zmieniające się preferencje konsumentów oraz konkurencja ze strony sklepów internetowych wpłynęły negatywnie na wyniki finansowe. Według portalu branżowego moebelmarkt.de, w 2021 roku przychody spółki sięgnęły 141 mln euro, rok później 220 mln euro, a w 2023 roku 198 mln euro. Mimo wysokich obrotów, firma nie zdołała poradzić sobie z presją ekonomiczną i rosnącymi kosztami utrzymania placówek.

To koniec znanej sieci meblowej. Decyzja o upadłości

Pod koniec września 2024 roku rozpoczęto masowe zamknięcia sklepów w miastach takich jak:

• Norymberga,
• Regensburg,
• Würzburg,
• Karlsruhe,
• Pforzheim.

Równolegle skrócono godziny pracy wielu pracowników. W obliczu pogarszającej się sytuacji finansowej zarząd firmy podjął decyzję o ogłoszeniu upadłości.

Z przykrością informujemy, że po 46 latach działalności jesteśmy zmuszeni ogłosić upadłość. Dziękujemy wszystkim klientom i pracownikom za lata współpracy.”

- czytamy w oficjalnym komunikacie.

Decyzja ta oznacza likwidację 28 salonów oraz 13 megamarketów oferujących meble do mieszkań, ogrodów oraz akcesoria wyposażenia wnętrz.

Parcelacja sieci sklepów

Po ogłoszeniu upadłości rozpoczęto proces parcelacji sieci sklepów. Część placówek zostanie zamknięta, inne mogą zostać przejęte przez konkurencyjne firmy. Po zamknięciu sklepów rozpoczęto także proces sprzedaży nieruchomości należących do sieci. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się lokalizacje w obszarach przemysłowych, takich jak Wilferdinger Höhe na zachód od Pforzheim. Choć budynek po Opti-Wohnwelt wciąż stoi pusty, Agencja Rozwoju Gospodarczego w Pforzheim potwierdza duże zainteresowanie ze strony inwestorów

- Lokalizacją po Opti-Wohnwelt zainteresowanych jest wielu potencjalnych najemców - informują lokalne władze.

Dla wielu pracowników sytuacja ta oznacza utratę pracy lub konieczność zmiany miejsca zatrudnienia.

Zatrzymany rozwój mimo ogromnego potencjału

Firma została założona w 1979 roku przez braci Wolfganga i Michaela Föstów. Pierwszy salon otwarto w Niederlauer. Z czasem przejęto sklepy Möbel Mahler oraz kilka placówek po sieci Roller, osiągając łącznie 41 lokalizacji. Niestety, mimo ambitnych inwestycji, ostatnie miesiące przyniosły gwałtowny spadek rentowności. Tylko 23 oddziały pozostały otwarte na początku 2025 roku.

– Krok w kierunku samodzielnego administrowania nie był dla nas łatwy. Ale biorąc pod uwagę obecne wyzwania gospodarcze, postrzegamy to jako najlepszą okazję do postawienia Grupy Opti-Wohnwelt na nogi – tłumaczył jeszcze wówczas dyrektor zarządzający Oliver Föst.

Co oznacza upadłość dla polskiego sektora meblowego?

Zamknięcie tak dużego gracza na rynku niemieckim może mieć reperkusje również dla polskiego sektora meblarskiego. Niemcy są jednym z głównych odbiorców mebli produkowanych w Polsce. Jeśli popyt za Odrą spadnie, może to odbić się na rodzimych producentach – zarówno dużych eksporterach, jak i mniejszych zakładach stolarskich.

Oprac. Jakub Sadkowski