Sven Van Vlierberghe i jego niezwykłe odkrycie
O ile pocisk przeciwlotniczy z czasów I wojny światowej zabezpieczono i zabrano przez saperów, tak słoiki pozwolono Svenovi zatrzymać. Nie otworzył ich, ale wpadł na inny, genialny pomysł. Chciał z tego „pysznego skarbu” przyrządzić potrawę. Kto się podjął eksperymentu?
80-letnie przetwory i poważny eksperyment kulinarny
W rozreklamowaniu jego pomysłu pomogli mu dziennikarze z belgijskiej gazety, „Het Nieuwsblad”. Zaapelowano do szefów kuchni z całej Belgii, aby spróbowali wziąć udział w takim „dzikim eksperymencie”. Zgłosił się znany kucharz, Michiel De Bruyn. Jego restauracja Sense w Waasmunster została nagrodzona gwiazdką Michelin (znaczące odznaczenie w świecie gastronomii dla najlepszych restauracji, przyp. pd)
Sam właściciel przetworów uważał, że to dobra zabawa. Lokalne media stwierdziły, że w słoikach były pomidory i rabarbar, które doskonale się zachowały. Jak zapewnił szef kuchni, przetwory miały idealną strukturę – wyglądały się wręcz idealnie.
Co ważne, przed przystąpieniem do skosztowania potrawy, zgodę na to musiał wyrazić ekspert, który zajmuje się ogólnie szerokopojętym żywieniem. Gdy Sven uzyskał zgodę, w porozumieniu z szefem kuchni, przystąpiono do eksperymentu. De Bruyn przyrządził ekskluzywną sałatkę. Danie skosztował właściciel słoików. Jak stwierdził, pięknie pachniało oraz tak samo smakowało. Jednak, czy miał jakieś problemy gastryczne? Sven faktycznie zauważył, że po spożyciu potrawy z 80-letnich składników, częściej chodzi do toalety.
Polecany artykuł: