Zwolnienia pracowników w 2023 roku
Według danych Randstad, na które powołuje się portal Business Insider, 6 proc. firm w Polsce planuje zwolnienia w grudniu 2023 r. Badanie ManpowerGroup natomiast mówi nawet o 16 proc. przedsiębiorstw planujących masową redukcję zatrudnienia. Jak przekonują ekonomiści z BOŚ Banku jeśli w Polsce nie dojdzie do mocnego spowolnienia aktywności gospodarczej, to firmy wraz z nowym rokiem 2024 będą ostrożnie obniżać liczbę etatów.
Ci pracownicy mogą obawiać się zwolnienia w 2023 r.
W przypadku redukcji zatrudnienia w 2023 r. pracodawcy mogą pójść dwoma najczęściej wybieranymi kierunkami: rozstanie z małą liczbą osób o wysokich wynagrodzeniach lub zwolnienie większej liczby młodych osób z najmniejszym doświadczeniem.
Kto pod koniec 2023 r. może spodziewać się zwolnienia z pracy? Redukcja zatrudnienia ma dotyczyć przede wszystkim tych firm, które gorzej radzą sobie na rynku. Kto zatem musi obawiać się zwolnienia z pracy w 2023 roku? Przede wszystkim:
- pracownicy firm z sektora logistycznego,
- pracownicy firm z sektora przemysłowego,
- mieszkańcy województw centralnych i wschodnich,
- mieszkańcy miast do 20 tys. mieszkańców,
- pracownicy liczący na najwyższe wynagrodzenie w firmie,
- pracownicy o najmniejszym doświadczeniu w firmie.